Autor / Wiadomość

Sport?-Jaki?A może rekreacja?Co robicie?

NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 12:15, 15 Paź 2007     Temat postu:


Miło Linko, że doszłaś do takiego wniosku.Nie spiesz się-nie ma sensu,masz kupę czasu Wink
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:08, 25 Paź 2007     Temat postu:


hmm nie wiem dokladnie jak sytuacja wyglada. ale moze masz mozliwosc poproszenie o poprowadzenie treningu jakiegos powazniejszego trenera ? jednak wiekszosc zalezy od umiejetnosci koni, nidoswiadczony kon i jezdziec to nie dobre polaczenie jednak nie nie mozliwe. Moze masz okazje na treningi w innym miejscu ? ja osobiscie nigdy sie nie interesowalam trenerami i klubami.
Zobacz profil autora
Linka




Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:06, 30 Paź 2007     Temat postu:


Mam możliwość, tylko że moja instruktorka przyjeżdża raz na jakiś czas do tej miejscowości. Ale na nią poczekam, nie będę sama próbowała. Albo jeszcze jedno rozwiązanie: iść pojeździć do klubu gdzie jest instruktor. Dzięki za zainteresowanie :*
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Śro 9:04, 31 Paź 2007     Temat postu:


Nie ma za co Smile Jeśli masz możliwość jazdy w jeszcze jednym miejscu,to korzystaj Smile Zawsze zdobywasz większe doświadczenie Smile
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:14, 02 Lis 2007     Temat postu:


tez tak mysle, zalezy czego chcesz Razz
Ja sie zwiazywalam z pojedynczym koniem, a nie dazylam do rozwijania umiejetnosci. Dzisiaj mozliwe ze uwazam to za blad.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Sob 7:37, 03 Lis 2007     Temat postu:


Ja na szczęście całe moje końskie życie mam związane z różnymi zwierzakami,które różnych rzeczy ode mnie wymagają.W tym koni "łatwych" było...chwila-policzę.

Hmm...

Głupio to zabrzmi,wręcz snobistycznie czy coś tam,ale autentycznie 1.Słownie jeden.Dworka.

A reszta to banda bandytów Laughing Jedne mniej inne bardziej,ale potwory.W wielu wypadkach zepsute po prostu przez rekreację,w innych z natury.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:22, 03 Lis 2007     Temat postu:


czyli masz roznorodne doswiadczenia. Ja bylam zawsze dziewczynka ktora bala sie zmian, zostalo mi to do dzisiaj.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 16:46, 04 Lis 2007     Temat postu:


Ja przeciwnie-pchałam się do wszystkiego co nowe Wink
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:03, 05 Lis 2007     Temat postu:


i tak byc powinno !
Widac jestem nie smiala ... nawet gdy swiat byl dla mnie otwarty ja nie korzystalam.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Wto 19:04, 06 Lis 2007     Temat postu:


Hmm...chociaż przyznam szczerze, że są rzeczy, których żałuję, bo... ich nie zrobiłam. A nie zrobiłam, bo nie chciałam pytać, żeby się nie ośmieszyć itp itd...Bywało (a i nadal czasem się zdarza, chociaż rzadziej), że wolałam nie pytać,bo bałam się odmowy np...
Albo zwlekałam, zwlekałam a jak pytałam,to było za późno.Ych...
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:39, 07 Lis 2007     Temat postu:


'a moglo byc tak pieknie' znam to, naprawde Wink
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pią 16:51, 09 Lis 2007     Temat postu:


Ajj...może następnym razem się uda Wink
Zobacz profil autora
paulinkunia




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:54, 15 Lis 2007     Temat postu:


Trenuję skoki. Ale chciałabym zacząć także trenować ujeżdżeniówki !
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Czw 17:58, 15 Lis 2007     Temat postu:


Ujeżdżenie Wink

Noo...jakby nie było-ujeżdżenie to mimo wszystko podstawa.
Zobacz profil autora
Antibarbie
Nowicjusz



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:37, 16 Lis 2007     Temat postu:


Ja jeżdże w rekreacji... :|Chciała bym zacząć coś poważniejszego ale uważam że niejeżdże aż tak dobże.....
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 17:43, 16 Lis 2007     Temat postu:


Ja tez tak uważam x"D Ale dzisiaj stwierdziłam, że moja ulubiona dyscyplina jeździecka to ujeżdżenie.Kurcze, chciałabym kiedyś wziąć udział w zawodach w ujeżdżeniu ale to jest kuuupe nauki.. =/ A mi jeszcze daleko do takiego poziomu jazdy...
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Sob 10:39, 17 Lis 2007     Temat postu:


Ej no spokojnie...Całe życie macie Wink
Hm...ja chyba jakaś dziwna jestem, bo zawody nigdy mnie nie kręciły.Swojego czasu były treningi dla samych treningów.Dla frajdy, że robię coraz więcej i więcej potrafię. Starty mnie tak nie bawiły. Fakt,że to były skoki, ale mimo wszystko niet.
A teraz zabawa z młodocianymi i fajnie mi.Robię to co lubię, nie rzucam się w tłum, który mnie drażni...Nie lubię atmosfery, która często panuje w stajniach na zawodach. Z jednej strony jest fajnie-sami swoi itd...Ale zawsze znajdzie się grupa, którą mam ochotę na butach wyprowadzić.To jest sport a nie wyścig szczurów...
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:45, 17 Lis 2007     Temat postu:


moge cos powiedziec ? w towarzystwie konskim panuje pewnego rodzaju rywalizacja, przede wszystkim w znajomosciach miedzy stajniami ... nie wszedzie, ale zwrocilam na cos tkiego kiedys uwage. Nie lubie tego.

Osobiscie nie staruje na zawodach, jezdze bo lubie, cichutko i samotnie, nie lubie skupiska ludzi. bywalo ze wystapilam w roli luzaka, spoko. Ale ostatnio bylam z kobyla na zawodach 'olimpiad specjalnych' (nie wymagam zebyscie wiedzieli co to takiego Razz) no i trzeba bylo konie rozprezyc i wogole, a ja zestresowana bo wszyscy ludzie sie patrzyli. Jedyny plus ze wiekszosc z nich sie nie znala na prawidlowosciach. W normalnych zawodach nie lubie najbardziej tego ze wszyscy komentuja nawet nic nie znaczace bledy, najgorsze jest to, ze tego typu komentarze padaja z ust osob nie koniecznie lepszych.

Ja idealna nie jestem, duzo tez nauki i wymaganej poprawy przede mna, ale nie upowaznia mnie to do glupiego komentowania innych osob. Kazdy kiedys sie uczyl i przed kazdym jest jeszcze wiele pracy.

No, po co ja to wogole pisze ? Very Happy ale to moje podejscie. Fakt, na zawodach mozna sie sprawdzic. Ale ja sportowcem nie jestem wiec nie bede miec wynikow, a sama impreza to dla mnie tylko stres. Wiec po co to komu ?
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 12:39, 18 Lis 2007     Temat postu:


No i tu jest problem.Wiele osób, które jeżdża juz od młodych lat (mnie więcej od siódmego roku życia) i teraz mają po 17 lat, które znaja sie na rzeczy maja skłonności do głupich komentarzy dotyczących tego jak jeżdżą ci początkujący...mam tu na myśli konkretną osobe, która wyśmiała mnie prosto w twarz, gdy nie umiałam zagalopowac na Piorunie(koń ze stajni szkolnej).Lubiłam tą dziewczyną, ale ta reakcja mnie załamała...od razu odechciało mi sie chodzić na stajnię, ale stwierdziłam, że ona nie jest bogiem i nie od niej wszystko zależy.Niecierpię osób, które uważaja się za niewiadomo kogo bo jeżdża już ładnych parę lat i wszystko umieją.Ja wiem, że robie jeszcze baardzo dużo głupich błędów, ale to nie znaczy, że trzeba sie ze mnie śmiać.Ona powinna mi powiedzieć co robie źle... =/ Ja tak zawsze robię No, ale co tam.Niech sobie mówi co chce mam ja gdzieś x"D
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 17:19, 19 Lis 2007     Temat postu:


Cytat:
Kazdy kiedys sie uczyl


Dobrze, że dopisałaś drugą część zdania-bo nie "każdy się kiedyś uczył"...każdy kto jeździ,to ciągle się uczy Wink


Cytat:
bo jeżdża już ładnych parę lat i wszystko umieją


"Jeśli wiesz już wszystko sam nawet nie wiesz jak mało wiesz"
Albo "Jeśli już wszystko potrafisz, to sam nie wiesz jak mało jeszcze potrafisz".
Czyli w skrócie "dużo pokory".Konie to nie rower.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach