Autor / Wiadomość

Sport?-Jaki?A może rekreacja?Co robicie?

garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Sob 12:17, 05 Maj 2007     Temat postu:


Poczekaj, moze źle się wyrażiłam. Chodziło mi jednak o to, że osoby od poczatku, któe dopiero się uczą skoków i skaczą<--tego nie można nazwac sportem, nie prawdaż? Dla mnie sport jest w tedy, kiedy się skacze przeszkody na jakims poziomie i startuje sie w prawdziwych zawodach.
A przeszkode, która mierzy 20cm zaliczysz do sportu? Nawet zawody dla kuców sa do 80cm.
Zobacz profil autora
chucherko7
Bywalec



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: młp

PostWysłany: Sob 16:47, 05 Maj 2007     Temat postu:


Ale musisz sie gdzieś tego nauczyć :>
Coś motasz tu pożądnie garbus
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 17:03, 05 Maj 2007     Temat postu:


Według mnie ona tylko nie wie jak to wytłumaczyć Razz
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Sob 17:27, 05 Maj 2007     Temat postu:


Nie weim, wytłuamczyłam tak jak potrafię, jesli dalej jest nie zrouzmiałae to przepraszam,a le już nie weim jak tłuamczyć, a bardziej namącić już nie chce Wink
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 16:08, 06 Maj 2007     Temat postu:


Hmm...a ja powtórzę po chucherko-motasz Wink
No ale powiedzmy,że zrozumiałam co miałaś na myśli.Szkoda,że myśli zmieniają się tak często.

Sport?Moim zdaniem to regularne treningi pod kątem danej dyscypliny,pod kątem zawodoów.Później starty w zawodach,czy to dla frajdy czy zawodowo,to już nieistotne,ale nie liczę do tego startowania w klasach LL-P na regionalkach kiedy cały czas jest się gdzieś tam i nawet o krok nie zbliża się do podium.Zresztą-nbie ma się co oszukiwać-klasy LL i L w skokach to w Polsce na ZR żadne zawody.Jest kilkanaście przejazdów na czysto i losowanie?Bez sensu.To nie sport-to zabawa.
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Nie 16:39, 06 Maj 2007     Temat postu:


Właśnie o to mi chodziło, ale...nie potrafiłam tego dobrac w słowa, żeby wyszła z tego czytelna całość Very Happy
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 16:53, 06 Maj 2007     Temat postu:


No to cieszę się,że znzlazłyśmy wyjaśnienie Wink
Zobacz profil autora
Żolka




Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: centrum :)

PostWysłany: Pon 13:34, 14 Maj 2007     Temat postu:


Mogę się pochwalić? Pierwsze skokowe P mam za sobą... żyję Very Happy

A o sporcie możemy chyba mówić w momencie, kiedy zawodnik zostaje członkiem klubu jakiegoś. Formalnie jest już wtedy zawodnikiem i sportowcem. A jeśli chodzi o praktykę. TO chyba bez różnicy, czy skaczemy na zawodach LL czy N, ważne jest jak to robimy i czy wyciągając wnioski, staramy się poprawiać błędy. Takie jest moje zdanie.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 19:42, 14 Maj 2007     Temat postu:


Kwestia na jakich zasadach się tam jedzie.Po co.Jak rozgrywane są zawody itd...

Gratuluję P-tki.Jak poszło?
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 18:46, 15 Maj 2007     Temat postu:


Ja też gratuluję Razz
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:44, 13 Cze 2007     Temat postu:


ja lubie ujezdzenie Smile jest to przyjemnosc da oczu. Osobiscie chyba nie nadaje sie do sportu... brak cierpliwosci. Bardzo lubie tereny. Ale roznie ludzie to interpretuja, lubie sie delektowac swiezoscia lasu Smile nie zalezy mi na tym zeby pedzic.
Zobacz profil autora
Linka




Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:12, 11 Paź 2007     Temat postu:


W moim przypadku to tylko rekreacja. Mam pytanie, nie wiem czy w dobrym dziale to pisze ale zastanawiam sie jak sie wykonuje lotne zmiany nogi w galopie. Czy wystarczą mi podstawowe umiejętności? Czy lepiej w mojej sytuacji nawet nie próbować czegoś takiego? Czy nie zrobie koninie żadnej krzywdy swoją nauką? Obecnie jeżdże bez instruktora, a nie chce stać w miejscu. Prosze pomóżcie Smile Jeżeli post napisałam w złym miejscu to prosze o przeniesienie.
A co do sportu to nie wiem czy bym chciała, chyba że jakieś rajdy.
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:49, 11 Paź 2007     Temat postu:


Koninie? Jejku....Razz Z tego co ja wiem, to do lotnej zmiany nogi wystarczy tylko zmienić położenie łydek...no i jeszcze koń musi być tego nauczony Jeżeli mówię źle to mnie poprawcie Razz
Zobacz profil autora
Linka




Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:27, 11 Paź 2007     Temat postu:


Z łydkami już próbowałam i nie wychodzi:/ co prawda te konie nie są (że tak powiem) idealne. A z wodzami coś sie robi? bo coś tam słyszałam ale nie chce mieszać. Dzięki za rady Smile
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Pią 17:23, 12 Paź 2007     Temat postu:


Powinnas uczyć sie tego pod okiem instruktora, który ci dokładnie wszyskto wyjasnie. Sama skoro tego nie ptorafisz mozesz wyżadzić więcej krzywdy niż pozytku...
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pią 17:53, 12 Paź 2007     Temat postu:


Wielkiej krzywdy zwierzakowi może nie wyrządzisz,ale możesz mu przyspożyć wiele stresu, mylnych, sprzecznych sygnałów.Jeśli nie potrafisz, to lepiej byłoby żebyś nauczyła się tego pod okiem kogoś kto wie o co chodzi i jest w stanie dokładnie Ci to wyjaśnić na miejscu. A najlepiej pokazać. Przyda się też koń, który wie o co chodzi Wink
Nie ma sensu tłumaczenia tego przez internet bez możliwości pokazania.Nie ze złośliwości,ale dlatego,że takie coś nie jest możliwe jeśli chce się to zrobić dobrze.
Zobacz profil autora
Linka




Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:21, 12 Paź 2007     Temat postu:


Ok dzięki za rady, więc zostaje mi tylko odwiedzienie jakiejś stajni z instruktorem Smile
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:48, 12 Paź 2007     Temat postu:


wg mnie nie powinnnas eksperymentowac. Kon rekreacyjny chodzi kilka godzin dziennie, co chwile inna osoba o innym poziomie zaawansowania szarpie sie z nim. Co ma pomyslec gdy nagle ktos zacznie od niego wymagac glupot z ktorymi mozliwe nigdy nie mial stycznosci ? Pomysli ze to kolejna szarpanina i musi to przeczekac. Moze zle ujelam stajnie rekreacyjna, ale ja tak to widze. Po dwoch latach z dala od podobnych sytuacji wsiadlam na konia rekreacyjnego ... nie bylo fajnie. Jesli chcesz sie rozwijac to mimo wszystko proponuje innego rodzaju treningi. Napisz skad jestes - moze ktros poda fajnego trenera z regionu.
Ja sie nagadalam a sama nie mam wielkich ambicji Razz sportowcem nie jestem i nie zmierzam w tym kierunku.
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Sob 20:57, 13 Paź 2007     Temat postu:


Po prost nie powinnaś uczyć konia tego, czego sama nie potrafisz Wink Najpierw sama sie anucz, a potem ewntualnie możesz prubować uczyć konia...
Zobacz profil autora
Linka




Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:57, 14 Paź 2007     Temat postu:


Brzoskwinia chodzi o to, że to nie są typowe konie ze stadniny gdzie przychodzi kupa bachorów i każdy kopiąc konia wymaga czegoś innego. To jest prywatna stajnia dlatego nie wiem nawet czy probować coś robić. Ale chyba wezme jakieś lekcje w normalnej stajni z instruktorem, żeby nie robić przykrości koniowi Sad bo to przyjemne rzeczywiście nie będzie Confused
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach