Różne dziwne maści

Wysłany: Pon 11:27, 18 Lut 2008     Temat postu:


Coś jak Kasjopea o której mówiłam wcześniej. Chody miała bardzo wygodne-narzekać nie mogę, ale w galopie sadziła jak głupia. Ale to było młode i głupie jeszcze. Tylko długooo... Ale nigdy nie spadłam Nawet jak byłam w połowie zagipsowana i w terenie ten cyrk się zaczął

Wysłany: Pon 12:08, 18 Lut 2008     Temat postu:


no coz i takie bywaja. mnie prosze nie stresowac !

Wysłany: Pon 12:50, 18 Lut 2008     Temat postu:


Tamta była kasztanowosrokata

Wysłany: Pon 22:55, 18 Lut 2008     Temat postu:


tyaa kasztan .. chyba juz cos wspominalismy o tym

Wysłany: Wto 12:08, 19 Lut 2008     Temat postu:


Widać jakiś schiz.

Wysłany: Wto 18:26, 19 Lut 2008     Temat postu:


hehe... U mnie w stajnie są akurat spokojne kasztany... ( z wyjątkiem jednego )

Wysłany: Wto 19:50, 19 Lut 2008     Temat postu:


każdy wyjątek potwierdza regułę heh

Wysłany: Wto 20:21, 19 Lut 2008     Temat postu:


tyaaa ja mam w polowie ciemno gniadego (oaza spokoju ?)

Wysłany: Wto 22:33, 19 Lut 2008     Temat postu:


Hmm... gniada to mnie ostro skopała kiedyś Ale reszta była/jest do rzeczy

Wysłany: Wto 23:42, 19 Lut 2008     Temat postu:


gniade są milusie

Wysłany: Pią 18:10, 22 Lut 2008     Temat postu:


A myszate wredne Zwłaszcza jedna, konkretna, myszata rasa

Wysłany: Pią 18:17, 22 Lut 2008     Temat postu:


Eee... z tych myszatych, to ja znam jedną wredotę. Tzn...ma momenty misiowania, ale potrafi dać czadu i pokopać i pogryźć. Generalnie wredny typ.
Ale reszta w sumie nie jest zła...

Wysłany: Pią 20:39, 22 Lut 2008     Temat postu:


coz a biale (nie po wysiwieniu!) zastanawiam sie, ktora czescia moj kon mysli jesli mozna tak to nazwac hehehe

Wysłany: Sob 1:51, 23 Lut 2008     Temat postu:


Instynktem. Tylko i wyłącznie

Wysłany: Wto 19:11, 01 Kwi 2008     Temat postu:


W necie są zdjęcia siwej klaczki hc, miała licencje ale jej odebrali *-* Cuuudna.

Wysłany: Śro 9:15, 02 Kwi 2008     Temat postu:


Wkleisz tutaj ?

Wysłany: Czw 17:56, 03 Kwi 2008     Temat postu:


Ma na imie Hada, ma 6 lat (cofnięto jej licencję). Zdjęcia z forum o hc.





to jest starsze zdjęcie - z kolezanką



Osobiście mnie się bardzo podoba.

Wysłany: Czw 20:06, 03 Kwi 2008     Temat postu:


Mi też Jabłkowita

Wysłany: Czw 23:15, 03 Kwi 2008     Temat postu:


Faktycznie - ładny koniu. Nie o maść mi chodzi, chociaż przy tej budowie taka wcale mi nie przeszkadza.

Wysłany: Pią 19:50, 02 Maj 2008     Temat postu:


maści...uwielbiam kare konie, w stajni mamy jedną, ogólnie grzeczną, ale czasem może jej coś odbić(ale bardzo żadko), galop ma wybijający. Jeździłem na jednym kasztanie(raczej kasztance), i była bardzo fajna, ale czasem uparta. Gniadoszków mamy dużo w stajni, a jeden ujeżdżony, i to "lekko"(moja ulubiona klacz - Elbara), sporo jest srokaczy, tarantowate kucyki, jeden izabelek, dwóch chłopców siwych, i chyba tyle....