Autor / Wiadomość

Panowie między konikami :P

brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:03, 17 Lut 2008     Temat postu: Panowie między konikami :P


ok ! temat zalozony (mam nadzieje, ze zadna nie zrobila tego wczesniej!)

ja bym chciala zeby do pensjonatu przyszedl jaki kolo Cool
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 22:33, 17 Lut 2008     Temat postu:


Laughing

Przepraszam - przeczytałam "panowanie między konikami" i zastanawialam się o co Ci do diabła chodzi z treścią tego posta? Wink


Panowie? Hmm... Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Czyli prościej. Jak sobie NikNiok w życiu sensownego koniowego nie znalazła, to wzięła zwykłego i pracuje nad koniowatością Wink

A tak serio. Przyznam szczerze, że w rekreacji naprawdę ogromny procent, to dziewczynki. Chłopcy - owszem, zdarzają się, ale zwykle szybko albo rezygnują, albo szukają stajni gdzie będą jeździć sportowo.
Za to zauważcie jaka tendencja jest "na wyżynach" - w światowej czołówce. O ile na regionalkach itp jest cała masa dziewczyn i dużo mniej chłopaków, tak w międzynarodówkach... Fakt - teraz i tak jest już lepiej, ale mimo wszystko większość tam, to faceci.

I tu nasuwa mi się wniosek - faceci mają większe parcie na sport. Dziewczyny zadowalają się często drobnym sportem, rekreacją, BYCIEM z koniem.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:39, 18 Lut 2008     Temat postu:


właśnie ... i przez to niema w czym wybierac ! jakie to smutne Very Happy

wiec albo robimy jak NikNiok, albo idziemy w sport Razz
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 11:32, 18 Lut 2008     Temat postu:


Czemu obstawiam pierwszą opcję? Laughing
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 11:06, 30 Mar 2008     Temat postu:


W mojej stajni szkolnej jest kilku chłopaków.Jeden idzie na kowala, jednego z tego co widzę też ciągnie do sportu, a pozostali jak narazie rekreacja
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pią 0:07, 04 Kwi 2008     Temat postu:


Uuu...kowala czeka ciężka robota i bardzo możliwe, że szybciutka emerytura. To w sumie fach taki jak i u modelek, tyle, że modelki odpadają z powodu zmarszczek, a kowalowi siada kręgosłup. Ale jeśli dobry fachowiec, to kasę trzebie niezłą... Wink
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:42, 08 Kwi 2008     Temat postu:


cos kosztem czegos.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Śro 18:31, 09 Kwi 2008     Temat postu:


Taa...przynajmniej na starość będzie miał za co sobie kręgosłup reperować Razz
Nie no żart. Kiedyś sobie o tym myślałam, ale tak jakoś...jednak nie. Wolę jak do nas "nasz" kowal wpada
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pią 8:58, 11 Kwi 2008     Temat postu:


Hyhy...jaki lol.
Przez najbliższe 2 tygodnie będę miała jeździć na córci Bianki. W zastępstwie jak narazie.
Za kogo? Za jakiegoś łebka, który niecałe 2 tygodnie temu zaczął na nią wsiadać.
Baaa!! O ile sprawa pomyślnie się potoczy, to wygląda na to, że albo ten albo inny (właściciel stajni) będzie pilnował, żeby moje d*psko jakoś sensownie prezentowało się na koniu.
Ludzie... come back w wielkim...dobra przesadzam. Wracam chyba NA konia. Nie wiedzialam gdzie to napisać, ale mowa o kolesiu na koniu w poście jest.
No. Wracamy do tematu.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:30, 11 Kwi 2008     Temat postu:


nooo to gratuluje Very Happy
ja juz mam niezla chcice na jazde.... aaa!!!!
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Sob 10:13, 12 Kwi 2008     Temat postu:


Ja nie mialam do momentu kiedy nie zadzwonił telefon z taką propozycją Very Happy

Wracamy do tematu. Niech chociaż jeden...
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 16:49, 12 Kwi 2008     Temat postu:


W czwartek w stajni szkolnej dwa ogry poszły pod nóż. Casaretto ma coś koło roku, a Bayer ma 13 lat...podobno miał jakieś zapalenie czy cuś.Wcześniej rzucał się na drugiego ogiera kiedy przechodził obok jego boksu, a teraz biedak stoi tylko ze spuszczoną głową...Widać wyraźną zmianę Razz
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 22:07, 13 Kwi 2008     Temat postu:


Ajj... Wink No i tak też się zdarza Wink Generalnie lepiej ogiera kastrować w młodszym wieku, ale czasem ogier ma dobre rokowania, więc zostaje a kastracja nadchodzi kiedy staje się naprawdę problematyczny, albo dalsze ogierzenie się nie ma sensu Wink
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:48, 15 Kwi 2008     Temat postu:


ja tam jestem za wycinaniem wszystkiego co sie da Wink (pod warunkiem, ze ogier nie idzie pod licencje itd.)
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Wto 11:58, 15 Kwi 2008     Temat postu:


Laughing

Właściwie wyobrazilam sobie brzoskwinię ganiającą ze skalpelem wszystko co się rusza Razz

Hmm...czy wszystko? Nie wiem. Jeśli są warunki do trzymania ogiera, nawet takiego bez licencji i koń ten nie jest kłopotliwy, to w sumie po co?
Z tym, że o takie warunki bardzo ciężko - odpowiednie wybiegi, towarzystwo itd,itd...
Zobacz profil autora
Moniqa




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 14:51, 15 Kwi 2008     Temat postu:


Ja też jestem za wycinaniem (żeby nie było - nie mam jakiś sadystycznych zboczeń... Wink ). Po co taki ogier ma się meczyć? Kryć nie będzie, a jest skazany na odosobnienie, nie moze chodzić w stadzie. Według mnie to jest męczenie bez sensu.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:09, 15 Kwi 2008     Temat postu:


jeszcze troche a do tego dojdzie Very Happy ale jeszcze nie mam skalpela Very Happy

Mam dokladnie to samo zdanie co Moniqa, zawsze na boku w odizolowaniu, pozniej jakas impreza jezdziecka, tez musi byc na boku. U nas jest specjalny bar dla jezdzcow. Wszystkie imprezy sie w nim koncza i zaczynaja, ludzie ida na piwo a koni sa pozostawione na padoku, co z ogierem ? znow kolejny problem Wink a on sam w sobie sie meczy, po co to komu Razz
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Wto 19:27, 15 Kwi 2008     Temat postu:


Dlatego też napisałam - zależy jakie są warunki.
Czasem jest tak, że ogier od urodzenia jest spokojny, łagodny. W stajni nie ma żadnych klaczy (znam takie stajnie), a nawet jeśliby się pojawiły, to nie ma problemu, bo są osobne, dobrze zabezpieczone wybiegi. Ba! Nawet pastwiska sporych rozmiarów.
Jeśli ogier nie jest konfliktowy, ma być konikiem rodzinnym, bądź nawet rekreantem w stadzie wałachów, to ja problemu nie widzę.
O ile oczywiście jest pewność (wiem - 100% nie ma nigdy, ale...), że taki koń nie będzie kłopotliwy, nie będzie trzeba go izolować i nie trafi nigdy w jakieś niepewne ręce.
Ale, że szanse na coś takiego są bardzo nikłe (jak już mówiłam - znam tylko 3 stajnie, gdzie warunki te są spełnione, ale tylko w 2 z nich takie ogiery sobie żyją), to nie ma za bardzo co gdybać Wink
Zobacz profil autora
Moniqa




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:14, 15 Kwi 2008     Temat postu:


Stajnie w których nie ma kobył? Chyba nieliczne. A ogier ogierem i nie powstrzymałby się od krycia (no chyba że innej orientacji Wink tu pojawia się problem wałachów Wink ) a wałaszki moze traktować jak ogiery, chcieć zdominować stado. Poza tym - hormony, naturalna rzecz. Nawet jeśli w stajni nie ma klaczy, ogierzysko męczy się, bo hormony buzują. Zdecydowanie jestem za wycinaniem.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:37, 16 Kwi 2008     Temat postu:


Wycicnac co sie da ! Razz

Znam tez opinie, ze "ogiery sa bardziej pojetne i lepsze do pracy", nie wiem ile jest w tym prawdy, nie mialam okazji sie przekonac i nie mam takiej potrzeby Wink
ale jesli maja takie podejscie jaki problem poprosic o kastraje na wesolo ? wystarczy zostawic najadrza, nic takiego Wink Nie bedzie zagrozeniem ze strony biologicznej a wlasciciel niech sie meczy, jednak to jest nieodwracalne i nie wiem jaka stajnia bedzie chciala sie uzerac z takim koniem. Przyznaje, ze u nas te byly problemowe konie. To nie jest fajne.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny

 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach