Autor / Wiadomość

Konie na rzeź

bellinka




Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielona góra

PostWysłany: Nie 17:14, 13 Maj 2007     Temat postu: Konie na rzeź


W niedalekiej przyszłości chcę mieć konia.moja mama uważaże powinniśmy wziąć konia z rzeźni.

Co o tym sądzicie??
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:26, 13 Maj 2007     Temat postu:


napewno pomozesz zwierzakowi Wink uwazam, ze ta decyzja jest bardzo szlachetna jednak nie spodziewaj sie wybitnych sportowcow. Pamietaj, ze z jakiegos powodu te konie byly skazane na smierc. Osobiscie znam konie wykupione z rzezni, ktore w tej chwili sa naprawde dobrymi, zdrowymi konmi Smile duzo pracy to kosztowalo, jednak swiadomosc, ze sie pomoglo zwierzakowi naprawde goruje.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 21:35, 13 Maj 2007     Temat postu:


Tak jak pisała Brzoskwinia-napewno szlachetne.

Kwestia do czego potrzebujesz konia.Jeśli chcesz mieć po prostu zwierzaka do kochania i jazdy rekreacyjnej,to próbuj.Ale pamiętaj,że nie jest łatwo.Trzeba wybrać tego jednego kiedy dookoła tyle "bid".W takiej sytuacji, niestety, trzeba włączyć pewną znieczulicę.Inaczej można wyjść ze zwierzakiem nadającym się już tylko na trawkę,bo np kontuzja na nic innego mu nie pozwoli.

Ale jeśli tylko potrafisz zacisnąć zęby,to możesz znaleść fajnego zwierzaka,z którym jeszcze wiele wspaniałych jazd spędzisz.

Znam historię konia,wykupiony z transportu.Obecnie ma się dobrze,skacze P-tki.Regionalki spokojnie śmiga Smile
Zobacz profil autora
bellinka




Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielona góra

PostWysłany: Nie 21:54, 13 Maj 2007     Temat postu:


jest jeszcze kwestia czy potrafiłabym się zająć takim koniem...
szczerze to nie jestem tak doświadczona...
Na szczęście mam jeszcze około 2 lat na decyzję
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 22:20, 13 Maj 2007     Temat postu:


Koń z rzeźni nie oznacza konia ze zrytą psychą,czy zjechanego fizycznie.Często się zdarza,że trafiają tam całkowicie normalne konie-wystarczy trochę szczęścia i cierpliwości Wink

No chyba,że obawiasz się,że ogólnie możesz nie dać sobie rady z opieką nad własnym koniem.Ale do rozwiania wątpliwości doskonałym rozwiązaniem jest dzierżawa Smile
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:35, 14 Maj 2007     Temat postu:


Co do dzierzawy zgadzam sie. Mozesz sie sprawdzic jako opiekun. Musisz wszystko robic przy nim, a kiedy okazuje sie, ze jest cos nie tak poprostu rezygnujsz. Ci jesli przekonasz sie o tym dopiero przy swoim ? Nie mozesz go nagle zostawic.
Zobacz profil autora
Iedliqasiek
Fanatyk



Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1054
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 9:44, 14 Maj 2007     Temat postu:


No racja...lepiej najpierw dzierżawic jakiegos konia niż od razu kupowac własnego...
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 10:28, 14 Maj 2007     Temat postu:


Jesli zdecydowałabyś się jednak na konia z innego "źródła" niż rzeźnia (itp),to jest też możliwość wcześniejszego dzierżawienia zwierzaka,którego chcesz w przyszłości kupić.Masz wtedy czas na zapoznanie się z nim i upewnienie,że "to ten".
Niestety rzeźnia,targi itp nie dają tego komfortu...
Zobacz profil autora
bellinka




Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielona góra

PostWysłany: Pon 16:26, 14 Maj 2007     Temat postu:


Ahaa...

A na czym polega ta dzierżawa??
mniej więcej wiem ale nie do końca...
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:15, 14 Maj 2007     Temat postu:


hmm to juz zalezy jak sie dogadasz z wlascicielem. Ale czesto bywa tak, ze placisz np pensjonat, kowala i ew. weta, a konia masz praktycznie dla siebie. Musisz go pielegnowac, regularnie ruszac i dbac jak o swojego.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 19:47, 14 Maj 2007     Temat postu:


Kwestia umowy (koniecznej!).

Generalnie chodzi o to,że za pewną opłatę (przeważnie jest to tak jak mówiła Brzoskwinka-opłata za utrzymanie konia) masz konia do swojej dyspozycji.Często do konia "dostajesz" jego sprzęt,ale nie zawsze.

Możesz też być współdzierżawcą (koszty dzielone równo pomiędzy współdzierżawców)-wtedy jest kilka osób do opieki (2-3),ale w sumie tego nie polecam...zwykle w pewnym momencie są w końcu jakieś nieporozumienia.
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:52, 14 Maj 2007     Temat postu:


W koniecznej umowie o ktorej wspomniala NikNiok Wink dokladnie podkresl swoje prawa do konia. Jesli takowe otrzymasz.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Pon 20:08, 14 Maj 2007     Temat postu:


Obowiązki też bym radziła Wink Zwłaszcza kwestie "kto płaci,kiedy coś tam..." Wink
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)


 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach