Autor / Wiadomość

Dopasowanie siodła i ogłowia

bellinka




Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zielona góra

PostWysłany: Nie 16:33, 13 Maj 2007     Temat postu: Dopasowanie siodła i ogłowia


Jak można dostosować ogłowie i siodło do konia??

Czy przy wzroście 1.61 cm będzie pasował koń co ma w klębie 1.60cm??
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 17:02, 13 Maj 2007     Temat postu:


Co do siodła,to rozpiszę się innym razem bardziej,bo to ciutkę dłuższa hiistoria.

Ogłowie to prosta sprawa-naczółek,podgardle i nachrapnik nie może uciskać-tyle to wiesz.Wszystkie paski na odpowiedniej długości-nic nie może latać luźno,ale nie może też być ponapinane Wink To samo z wędzidłem.Takie rzeczy się po prostu widzi Smile

O wzroście piszesz mówić o stosunku wzrostu jeźdźca do konia?Jeśli tak to taki stosunek jest jak najbardziej OK Smile
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:29, 13 Maj 2007     Temat postu:


ja nigdy nie patrze na stosunek wzrostu. Nawet nie wiem ile moj kon bedzie mial Very Happy co do siodla proponuje zakupic dopiero jak konik juz bedzie. Musisz wiedziec jaki lek powinien miec, rozmiarowka raczej pod Ciebie. Pozniej jeszcze popreg.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 21:30, 13 Maj 2007     Temat postu:


Dobre wyniki we wszystkich dyscyplinach, na wszystkich poziomach zależą od dobrego dopasowania siodła. Utalentowany koń i jeździec nigdy nie wykorzystają całego swego potencjału, jeśli siodło uwiera lub uciska punktowo. Brykanie, stawanie dęba, rzucanie głową oraz inne oznaki oporu często można przypisać złemu dopasowaniu siodła. Wiele kulawizn, a nawet objawów ochwatu może zostać wyeliminowane dzięki poprawnemu dopasowaniu siodła. Nasz brak wiedzy w tej dziedzinie może boleć (czasem nieustannie) zwierzę, które daje nam tak wiele! Humorzaste, ponure i nieposłuszne konie zwykle coś boli. Poszukaj przyczyny - zacznij od siodła.

Niestety dobre dopasowanie siodła nie jest stanem ani statycznym ani stabilnym. Koń nieustannie zmienia kształt poprzez przybieranie lub tracenie wagi i mięśni. Dopasowanie siodła należy analizować gdy koń jest w ruchu, ponieważ może on zmieniać kształt grzbietu podczas pracy. W zależności od obciążenia pracą grzbiet konia może się unosić lub zapadać - być może powodując punkty nacisku. Z tego powodu Twoje siodło powinno być regularnie sprawdzane, aby mieć pewność, że wraz ze zmianami kształtu grzbietu konia nie zmienił się stan jego dopasowania. Najlepiej byłoby, gdy przychodzi na to czas - zaplanować wizytę u doświadczonego siodlarza/rymarza. Jeśli szukasz nowego siodła, siodlarz powinien przywieźć kilka modeli i ocenić, jak każdy z nich pasuje na Twojego konia. Niestety w USA [he, he widać nie tylko my mamy problemy], to nie jest praktykowane, a czasem nawet jest to niemożliwe. Musisz być dobrze poinformowany i mieć odpowiednią wiedzę, tak abyś mógł ocenić siodło, lub ocenić siodlarza, jeśli masz szczęście go mieć. Im bardziej będziesz świadomy, tym większa szansa powodzenia. Niektóre sklepy ze sprzętem już oferują usługę dopasowania siodła. Miejmy nadzieję, że z czasem stanie się to bardziej powszechne.

Jak widzisz, im więcej wiesz o dopasowywaniu siodła, tym lepiej będziesz w stanie analizować i oceniać poziom komfortu Twojego konia w poszczególnych stadiach jego rozwoju (i zmieniania się). Aby ustalić czy masz dobrze dopasowane siodło musisz skontrolować kilka ważnych czynników - położenie, szerokość terlicy, równowagę i stabilność.

POŁOŻENIE (PLACEMENT)

Większość siodeł w stylu angielskim jest tak zaprojektowana, aby leżały za łopatkami, a nie na nich - wtedy bowiem ruch konia będzie ograniczony. Jest dosyć łatwo sprawdzić położenie siodła ujeżdżeniowego. Większość ludzi mówi, że wiedzą dokładnie gdzie założyć siodło, ale zwykle trzeba przesunąć siodło ich koniowi od 3.5 do 7.5 cm w tył! Prawdopodobnie będzie to na początku dziwnie wyglądało i będzie dziwnie odczuwane, ale spróbuj... Twój koń doceni swobodę!!!



Aby zlokalizować poprawne miejsce położenia Twojego siodła, znajdź krawędź łopatki i przesuń siodło, tak, aby przedni brzeg siodła znajdował się za tym punktem. Jeśli nie jesteś pewien gdzie się kończy łopatka - skonsultuj się ze swoim wetem.

Tybinki siodła skokowego mogą zachodzić na łopatkę, pod warunkiem, że punkty terlicy [na zdjęciu widać, gdzie te punkty są] znajdują się poza łopatkami. Punkty terlicy są zwykle zrobione ze stali i są sztywne. Jeśli te punkty spoczywają na łopatkach koń nie może z łatwością wyciągnąć nogi w przód. W rezultacie również skoki będą sprawiały mu trudność

punkty terlicy:



siodło zbyt z przodu:



SZEROKOŚĆ TERLICY (TREE WIDTH)

Rozmiar i kształt terlicy muszą być dopasowane do kształtu konia - ani za wąskie ani za szerokie. Jeśli terlica nie jest dobrze dopasowana, to będą się tworzyć punkty nacisku, które mogą być dla konia szczególnie bolesne. Biała sierść wokół kłębu, opuchlizna, słabe lub zanikające mięśnie oraz bolesność zwykle wskazują na nieprawidłowy kształt terlicy.


poprawny kształt terlicy:



poprawny kształt terlicy, równomierny kontakt z koniem:



niepoprawny kształt terlicy; zauważ trzy punkty uwierające konia oraz przestrzeń pomiędzy terlicą a koniem:



Siedząc w siodle możesz sprawdzić kształt terlicy wkładając pace pomiędzy przedni łęk, a kłąb konia. Powinno być tam wystarczająco miejsca na 2 lub 3 palce (mały, serdeczny i być może palec "f u c k you"). Jeśli jest miejsce na cztery lub więcej paluszków, oznacza to, że terlica jest za wąska i będzie uwierać konia. Jeśli nie da się włożyć nawet dwóch palców, to znaczy, że terlica jest za szeroka i może uszkodzić kłąb konia.

siodło za szerokie:



siodło za wąskie:



Aby określić kształt terlicy przed kupnem siodła, potrzebujesz odrys kłębu konia. [W tym celu trzeba iść do sklepu z artykułami kreślarskim i kupić przyrząd o nazwie "krzywik giętki" za 10 złotych.]



Postaw konia równo na równym podłożu. Połóż krzywik tuż za łopatkami (tak jak to niebieskie na zdjęciu powyżej) i wymodeluj go w kształt kłębu konia. Ostrożnie unieś krzywik z grzbietu, połóż na kartce papieru lub kartonu i odrysuj wewnętrzną krawędź. [I wytnij ten kształt].

Jeśli weźmiesz ten "model" do sklepu z siodłami - przyłóż to do siodła, tak jak pokazano na poniższych zdjęciach. Biorąc pod uwagę ugięcie siodła pod ciężarem jeźdźca, powinieneś mieć w momencie mierzenia miejsce na 3 i pół do 4 palców pomiędzy kartonowym modelem, a przednim łękiem. Mniej miejsca oznacza, że terlica jest za szeroka, a więcej miejsca - że za wąska

siodło za szerokie:



siodło za wąskie:



RÓWNOWAGA (BALANCE)

Budowa konia nie jest ściśle dostosowana do noszenia jeźdźca. Dlatego tak ważne jest aby waga jeźdźca była równomiernie rozłożona na grzbiecie konia. Jeśli siodło leży z dobrą równowagą - najgłębsza część siedziska powinna znajdować się po środku siodła. Sprawdź to umieszczając długopis na siodle, powinien się "sturlać" do najgłębszego punktu. Jeśli długopis umiejscawia się za środkiem siodła - siodło jest przechylone do tyłu (niski tylny łęk). Wówczas więcej ciężaru będzie umiejscowione na tyle siodła i odpowiadającym mu obszarze grzbietu, zamiast być równomiernie rozłożonym po całych poduszkach siodła. Z drugiej strony, jeśli długopis umiejscawia się przed środkiem siodła siodło jest przechylone do przodu. To spowoduje nacisk pod przednią częścią siodła.

siodło przechylone do przodu:



siodło dobrze wyważone:



siodło przechylone do tyłu:



STABILNOŚĆ (STABILITY)

Stabilność zależy od dopasowania poduszek siodła do kształtu grzbietu konia. Poduszki (podbicie siodła), które są wygięte bardziej niż grzbiet spowodują kołysanie się siodła. Jest to widoczne, jeśli naciskasz na zmianę na przedni i tylny łęk. Siodło, które się kołysze, często się przesuwa w przód podczas treningu.

zauważ uniesienie się siodła nad końskim grzbietem:



łukowato wygięte poduszki niedopasowane do konia:



naciśnięcie na przód powoduje uniesienie się tyłu:



naciśnięcie na tył powoduje podniesienie się przodu:



Przeciwny problem, też się zdarza. W tym wypadku grzbiet konia jest bardziej wygięty niż poduszki siodła. Powoduje to, że waga jeźdźca jest bardziej skoncentrowana na przodzie i tyle siodła, zaś mniej po środku.

Pamiętaj, że grzbiet konia zmienia się podczas ruchu. Siodło, które jest za mało wygięte (ostatni opisany problem) gdy koń stoi, może dobrze pasować, gdy koń podniesie swój grzbiet podczas pracy. Jeśli siodło pozostaje w miejscu i pozostałe czynniki wydają się w porządku, obserwuj zachowanie konia. Czy jest szczęśliwy?"



PS.Tłumaczenie artykułu z: [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Pią 19:17, 01 Cze 2007     Temat postu:


NikNiok napisał:
Brykanie, stawanie dęba, rzucanie głową oraz inne oznaki oporu często można przypisać złemu dopasowaniu siodła.


Czy to oznacze, że jesli siodło nie jest dobrze dopsaowane, koń może stawiać opór przez swoje zachowanie? Czy brykanie w terenie (zwłaszcza podczas galopu) ponoszenie (i to jakie) oraz schylanie głowy bardzo nisko (również w galopie oraz przy zatrzymaniu) może być oznaką złego dopasowania siodła? I czy przez złe dopasowanie siodła można wyjasnieć złe zachowanie konia?
Mam z takim przypadkiem doczynienia. Zawsze ktoś z niego spada w terenie. Poprostu zawsze (w tym też ja) i zawsze są z tym koniem problemy. Dwa tygodnie temu sprawdzałm dopasowanie siodła do jego grzbietu. Okazało się, ze przedni łęk jest za wysoko, czyli terlica jest za waska. Mieściły mi sie prawie 4 palce. czy to może powodować to nieprawidłowe zachowanie? I wręcz próba zrzuczenia jeźdzca, poprzez brykanie?
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Sob 14:44, 02 Cze 2007     Temat postu:


Hmm...teoretycznie jeśli koń zachowuje się tak tylko w terenie (na ujeżdżalni zachowuje się noamralnie),to podłoże może leżeć zupełnie gdzie indziej(koń może tak reagować odreagowując stresy itp np).
Ale piszesz,że siodło jest wyraźnie źle dopasowane-uciska konia.W terenie może być to dla niego tymbardziej niekomfortowe,że często jazda poza ośrodkiem bywa luźniejsza,nie zwracamy tak bardzo uwagi na szczegóły (dosiadu,ustawienia konia itp).To może powodować,że ucisk jest np silniejszy i bardziej konia drażni.
Obojętnie czy zachowanie to jest spowodowane siodłem czy nie,to polecałabym spróbować jazdy na tym koniu z użyciem innego siodła.Jeśli nawet zwierzak nadal będzie się tak zachowywał,to zdecydowanie łatwiej będzie pracować z nim nad tym w siodle lepiej dopasowanycm.Nie będzie ono drażniło konia i ten będzie mógł bardziej skupić się na tym czego od niego oczekujemy.
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Sob 19:45, 02 Cze 2007     Temat postu:


na ujeżdżalni jest to samo. W mniejszym stopniu, bo nie może ponieść, ale czasem bryka, jak sie wystraszy to wariuje. I czesto podczas jazdy sie spina i jazda ogólnie nie wygląda ciekawie.
Coś czuje, ze ztym siodłem nic się nie da zrobić...Facet w stajni nigdy mnie nie słucha, uważa, ze wszystko wie najlepiej i zawsze wszystko jest cacy. Teraz jak mu powiem o siodle to mnie wyśmieje i nic nie zareaguje. I jeszcze doda, że problem nie leży w siodle tylko w charkaterze:/ A ja sama nic nie mogę zrobić.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 14:48, 03 Cze 2007     Temat postu:


Masz możliwość pożyczenia od kogoś siodła?Tak,żeby przynajmniej spróbować.Może facet,widząc zmianę,"sam wpadnie" na to,że to wina siodła może być?
Jeśli nie masz takiej możliwości,to postaraj się skołować chociaż na jakiś czas żel bądź inną podkładnię pod siodło.Dasz zwierzakowi trochę wytchnienia,a sobie czas na kombinowanie co dalej z tym fantem zrobić.
Niestety jeśli właściciel jest wszystkowiedzący,to sprawa może raczej skończyć się na niczym,ewentualnie sprzedażą konia (i jeśli miałby szansę trafić do kogoś bardziej "logicznego",to tego mu życzę...).
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 7:26, 10 Cze 2007     Temat postu:


W stajni podkładek żelowych jest sporo, ale facet pewnie uważa że nie ma potrzeby ich uzywać. Chyba tylko w skrajnych przypadkach:/
Wiesz co on ma swoje teorie na wszystko i zawsze uważa że są dobre, zawsze ma racje, nikt inny tylko on. Z nim się nie da sprawa załatwiać Siodła nie ma jak pozyczyć, bo tym bardziej by nie pasowało, Reszta koni jest bardzo dużych (wielkopolaki) a inne sa prywatne i przewaznie siodła westowe. Nie weim czy mam coś jeszcze w tej sprawie ingerować. Po wakacjach wracam do innej, duzo lepszej stajni w której nie ma takich prolbemów. To już nie bedzie moja sprawa, ale dziwię się, że inni, tacy znawcy koni nie zwracają uwagi na takie dość wazne rzeczy.
Ale przynajmniej będę mieć informacje na przyszłość. Co może być powodem itp. Dzieki.
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Nie 7:30, 10 Cze 2007     Temat postu:


Poprzednia wypowiedź jest moja. Przepraszam, nie zauważyłam, że jestem wylogowana Wink
Zobacz profil autora
brzoskwinia
Weteran



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 8:17, 10 Cze 2007     Temat postu:


z doswiadczenia wiem, ze w inernecie lepiej nie wyrazac wogole swojego zdniania lub z wielkim dystansem na temat konkretnych stajni, 'facetow' i ich podejsc... niestety trzeba uwazac na slowa. Ale rozumiem, ze jestes zniesmaczona tą sytuacją.
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 11:52, 10 Cze 2007     Temat postu:


Z tego co widziałam nie padło żadne nazwisko,nazwa stajni ani nic tego typu,więc spokojnie Wink

Smutne jest to,że trzeba zrezygnować (a może "trzeba"),bo i tak się nic nie wskóra,później wraca do innej stajni i problem przestaje być czyjkolwiek.Szkoda konia przede wszystkim.Ja bym jednak próbowała wywalczyć jazdę z żelem.A nóż coś da i koń chociaż troszkę odpocznie.
Napisałaś,że inne siodło tymbardziej nie będzie pasowało.Nie rozumiem skąd to twierdzenie Neutral Jeśli nie spróbujesz,to nigdy nie będziesz wiedziała.Mogę zrozumieć wytłumaczenie,że z innym siodłem nie da rady spróbować,bo po prostu nie ma możliwości pożyczenia takiego.Ale tłumaczenie,że tymbardziej nie będzie pasowało? Surprised
Zobacz profil autora
garbus93
Gaduła



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzeszowice

PostWysłany: Nie 12:53, 10 Cze 2007     Temat postu:


Jak siodło z konia 170cm może być dobre na kuca 125cm?? On w westowym nigdy nie jeździł, więc też odpada. A innych siodeł nie mamy. A ja na tym koniu i tak jeździć już nie będę. Poprostu się boję, nie będe ukrywać...Chciałabym jeszcze trozszke pożyć i pojeździc na koniach...
Zobacz profil autora
NikNiok
Establo VIP



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachmurkowo

PostWysłany: Nie 23:30, 10 Cze 2007     Temat postu:


Ale nigdzie nie napisałam,że masz wziąć siodło z innego konia z tej stajni.Napisałam,że jeśli masz możliwość pożyczyć.To różnica.
Co do tego,że w siodle west nie chodził-jeśli jest możliwość spróbowania (jest siodło west,które by na niego pasowało),to może jednak warto?Ten jeden raz,żeby się przekonać.Polonżować go w tym najpierw,niech ktoś wlezie na niego na lonży w takim siodle.Ale to tylko propozycja.Sugestia,żeby jednak poszukać wyjścia...dla dobra zwierzaka,bo obecnie najwyraźniej dzieje mu się krzywda.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)


 


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach