Autor
Wiadomość
NikNiok
PostWysłany: Śro 20:29, 21 Sty 2009     Temat postu:

Ja wolę Daw -Mag'a.
Siodlarz mi 'nie leży'.
chucherko7
PostWysłany: Sob 17:48, 17 Sty 2009     Temat postu:

I siodlarz ma zwolenników i dag-mag.
O którego 'producenta' ci chodzi NikNiok?
brzoskwinia
PostWysłany: Wto 20:39, 13 Sty 2009     Temat postu:

No i tu wychodzi moja niewiedza Wink Osobiście daw maga lubie Wink Nie jestem pewna czy z siodlarzem miałam stycznośc.
NikNiok
PostWysłany: Wto 20:23, 13 Sty 2009     Temat postu:

Nasze, ale dwie różne firmy, z czego ja w sumie w jedną bym się nie dała wpakować Razz
brzoskwinia
PostWysłany: Wto 10:46, 13 Sty 2009     Temat postu:

a że to niby nie nasze, polskie ? Very Happy
NikNiok
PostWysłany: Wto 10:37, 13 Sty 2009     Temat postu:

Brzoskw-o którym Pleszewie mówisz? Daw-Mag czy Siodlarz? Wink
brzoskwinia
PostWysłany: Pon 20:26, 12 Sty 2009     Temat postu:

w takim razie niech zyje Pleszew Wink
chucherko7
PostWysłany: Pon 19:56, 12 Sty 2009     Temat postu:

Jest jeszcze kwestia o jakiej często zapominamy. W którymś KP (bodajże 2003 lub 2004) do redakcji napisała list kobieta, która była właścicielką własnego sklepu z jeździeckim sprzętem.
Napiszę tylko ogólnie, a chodziło jej o to, że czasem nie warto wydawać pieniędzy na drogi sprzęt zza zachodniej granicy - bo początkujący jeźdzcy lubią swój poziom jazdy podnosić jakością, a raczej jego wartością (ceną jaką wydają na drogi sprzęt). Przykry precends, ale bardzo częsty Sad

Na zakończenie zadała pytanie czy nie lepiej zostawiać 'nasze' (w sensie polskie) pieniądze w produktach robionych w Polsce.
NikNiok
PostWysłany: Pon 18:42, 12 Sty 2009     Temat postu:

Więc gratuluję zakupu Smile
Ja znowu kombinuję nad ogłowiem...i czaprakiem...wrrr...i na co? Zły
brzoskwinia
PostWysłany: Sob 17:57, 10 Sty 2009     Temat postu:

to pytanie o sidlo ? Norton, model spring Wink Sprawdzone i chwalone ! Juz jezdze na nim od kupna na pewnym slazaku i jestem zadowolona !
NikNiok
PostWysłany: Sob 16:10, 10 Sty 2009     Temat postu:

No ale jaki? Bo zawsze najważniejsze ukryjesz Razz

Kasiek - zasadniczo owije są do pracy na płaskim, czyli raczej ujeżdżeniowej. Nie powinno się w nich skakać, w tereny też zakłada się ochraniacze, a nie owije.
brzoskwinia
PostWysłany: Czw 20:56, 04 Gru 2008     Temat postu:

owijki, jasne ze mozna Wink ale do terenow i skokow polecam ochraniacze.
Elastyki wymagaja podkladek.

Co do siodel. Kupilam juz jakis miesiac temu Wink Jednak syntetyk. Nie mialam wiele kasy, a taniej dobrej skory nie kupie Wink ale jestem bardzo zadowolona z siodla. Jest bardzo wygodne, wiem tez z doswadczenia, ze model wytrzymaly.
Iedliqasiek
PostWysłany: Śro 12:07, 03 Gru 2008     Temat postu:

Nie wiedziałam gdzie zadać to pytanie, więc postanowiłam w tym temacie Razz
Czy owijki i bandaże mozna traktowa i wykorzystywać tak samo ?? I czy owijek można używac kiedy sie chce, tzn. codziennie, przy każdej jeździe ??
brzoskwinia
PostWysłany: Wto 20:39, 02 Wrz 2008     Temat postu:

widze, ze pamietasz ! Smile
Byl czas, ze jezdzilam tym siodle (chodzi mi o Huberta). Nawet na rajdzie bylam w zeszlym roku Wink siedzialam w roznych sztukach, czyli wiem, ze to nie byl przypadek i one naprawde sa wygodne Wink
Co do syntetykow, nadal lubie, ale mimo wszystko co skora to skora Wink
chucherko7
PostWysłany: Wto 15:40, 02 Wrz 2008     Temat postu:

brzoskwinka - model hubert *-*. Swoją drogą kiedyś byłaś zwolenniczką syntetyków. Co cię tak na skórę wzieło?
brzoskwinia
PostWysłany: Śro 18:57, 20 Sie 2008     Temat postu:

czasem tak jest Razz ja musze sprzedac wodze Razz
NikNiok
PostWysłany: Sob 8:50, 16 Sie 2008     Temat postu:

Bo była mi kasa potrzebna. Już nie jest, ale i ogłowia nie ma.

E tam...
brzoskwinia
PostWysłany: Wto 21:49, 12 Sie 2008     Temat postu:

po co ? RazzP
NikNiok
PostWysłany: Wto 18:24, 12 Sie 2008     Temat postu:

Sprzedałam ogłowie...
Dziwnie jakoś.
brzoskwinia
PostWysłany: Pon 10:55, 11 Sie 2008     Temat postu:

Ciekawe jak bedzie u mnie z kasa, jak narazie sporo poszlo na Mlodego (lubie wydawac na niego kase, pod waruniem, ze to widze .... kupic cos nowego itp.) no ale coz, mam nadzieje, ze uda mi sie na czas na siodlo zaoszczedzic. Planuje nowego Huberta od daw-maga (eco) cena ok 1200zl, jesli sie nie uda moje ambicje spadaja na syntetyk z Nortona (spring) 700, czy 800 juz nie pamietam.
Lifecod template v1.0 © D.S.Original
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group