Wysłany: Pią 13:42, 23 Maj 2008
Temat postu:
I kto to mówi
Ja mam ponad 400km do przejechania

Ale taki sobie właśnie wypad wakacyjny wymyśliłam

Całkowicie samodzielny w sumie. Tzn. zawozi mnie Ra-V (ja prowadzę

), ale zaraz wraca do G-dza, a ja zostaję z conajmniej kilkudziesięcioma obcymi ludźmi (niektórych znam z netu, ale w sumie tylko z nicków

).
Zapowiada się sympatycznie